Blog

Media Marek, serialowe KitKaty, krzyki w McDonald’s i kampanie społeczne

Hej, hej!

Pamiętacie, jak ostatnio pisaliśmy o popularności awatarów marek? 

(Jeśli nie – szybko nadróbcie zaległości: tu znajduje się nasz ostatni wpis na blogu!)

Więc oto trafiliśmy na wirtualnego influencera z prawdziwego zdarzenia! 😁 Koniecznie musicie poznać gościa o znajomo brzmiącym nicku: Media Marek. Został twarzą reklam na mediach społecznościowych, pisze posty i odpowiada na komentarze. Jest dowcipny i bezpośredni. 

Myślicie, że da się go polubić?

Kto już obejrzał najnowsze odcinki „Władcy Pierścieni: Pierścienie Władzy”?

A kto zjadł przy tym choć jednego KitKata?

Firmy KitKat i Prime Video połączyły siły i teraz można szamać batony z postaciami serialu na opakowaniu. Jeśli komuś znudzą się KitKaty, zawsze może sięgnąć po Liony, na których znajdzie Galadrielę, Arondira, Nori Brandyfoota i księcia Durina IV.  ❤️

Gdybyście jednak woleli lody od batoników, warto odwiedzić McDonalda w… Singapurze!

Tym razem sieć fast foodów proponuje darmowego czekoladowego rożka, jeśli… dostatecznie głośno krzykniecie w cyfrową tablicę do zamówień. 🤭 Więcej informacji o tym, jak tego dokonać, znajdziecie na: mustsharenews.com.

Działania marketingowe nie zawsze muszą budzić uśmiech na twarzy i stanowić heheszkową odsłonę marek.

Poważnie do kampanii reklamowej podeszła Balenciaga, pokazując, że moda może zaangażować się w palące problemy społeczne i ekologiczne. W swoim najnowszym projekcie (już po raz kolejny!) w niezwykle ciekawy sposób zwraca uwagę na zmiany klimatyczne

Zobaczcie, w jaki sposób luksusowa marka prezentuje najnowszą kolekcję, i poznajcie kontrowersje, które wiążą się z postaciami biorącymi udział w sesji zdjęciowej!

Ważny temat porusza również kampania społeczna zrealizowana przez Agencję OKTO.

Sweden for UNHCR (szwedzki przedstawiciel Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców) zauważył, że trudno nam wyobrazić sobie, co czują dzieci zmuszone emigrować z terenów objętych wojną – a TO jedno zdanie wiele nam uświadamia. 

Na koniec pytanie do Was: chcielibyście edytować swoje tweety czy nie?

Przed takim dylematem stoją właściciele Twittera, którzy na razie testują tę opcję w płatnej wersji Twitter Blue. Sprawdź, jakie są plusy i minusy takiego rozwiązania.  

Póki co pomyślcie, w którą stronę ma pójść Wasza kampania reklamowa. Czy na wesoło, czy bardziej z powagą? Pamiętajcie, że my z pomysłami 😎 i profesjonalnie doradzamy w marketingu

Efektywnych pomysłów i do następnego! 👋

Komentarze